WHO znowu bredzi na temat plastiku
WHO, znana z tego, że zarządzana jest przez osoby będące na listach płac koncernów farmaceutycznych przeżywa kolejny etap swojego odklejenia. Po ogłoszeniu "pandemii" w 2020r. której nie było - jak twierdzą nie tylko niezależni lekarze, ale także mienisterstwa zdrowia wielu krajów, doprowadzili do tego, że wzrost zanieczyszczenia plastikiem wzrósł o kilkadziesiąt procent (chętniej robione zakupy przez intenet przez osoby wystraszone że na zewnątrz jest "pandemia", a w domach jej nie ma, co wiązało się ze wzrostem opakowań do wysyłek). Następnie WHo stwierdziło, że lekarze nie powinni korzystać z rękawiczek gumowych wykonując szczepienia (albo podając preparaty MRNA i tym podobne), ponieważ rękawiczki sa jednorazowe więc zatruwają środowisko. Teraz stwierdzili, że "rozważania dotyczące ograniczenia, ponownego użycia, naprawy są ważne" (info ze strony WHO). Więc spodziewajmy się teraz wielorazowych strzykawek, igieł itp. zanim ogłoszą kolejną "pandemię".