Zanieczyszczenie wody
Nasza woda stanowi niezbędny element życia na ziemi, jednak coraz trudniej jest ją znaleźć w czystej i zdrowej formie. Oprócz resztek pestycydów, odpływu burz i innych zanieczyszczeń, w tym cennym zasobie pojawia się stosunkowo nowe zagrożenie. Mowa tutaj o tworzywach sztucznych, a konkretnie o mikroplastikach i nanoplastikach, cząstkach o wielkości znacznie mniejszej niż to, co jesteśmy w stanie dostrzec gołym okiem. Jednak ich obfitość jest na tyle wyraźna, że powinno to nas poważnie niepokoić.
Nie tylko problem tworzyw sztucznych dotyczy naszej wody pitnej
Badanie Światowej Organizacji Zdrowia z 2019 roku potwierdza, że tworzywa sztuczne stanowią zagrożenie dla zdrowia, jednak kończy się ono stwierdzeniem, jak poważny jest ten problem, zaznaczając, że potrzebne są dodatkowe informacje, aby udzielić precyzyjnej odpowiedzi. Co prawda WHO w latach 2020-2022 skompromitowało się tyle razy, że dziś ciężko traktować ich poważnie. Ale inne podmioty zajęły się na szczęście sprawą poważniej.
Kolejne badanie na ten sam temat w 2022 roku dostarczyło nieco więcej informacji. Wskazano konkretne obszary, które wymagają dalszych badań, aby lepiej zrozumieć problem oraz potencjalne zagrożenia dla zdrowia i środowiska. Niemniej jednak, jeśli chodzi o stanowisko Kanady w tej sprawie, Health Canada uczestniczyło w obu badaniach WHO, ale do tej pory nie podjęło istotnych działań w celu zagwarantowania Kanadyjczykom, że sytuacja dotycząca zanieczyszczenia plastikiem w wodzie pitnej jest monitorowana i rozwiązana. Jak dużo plastiku zużywamy? Według renomowanego badania, każdy z nas spożywa plastik w różnych formach, co równa się ilości karty kredytowej w ciągu tygodnia.
Inne raporty sugerują, że nie cały spożywany przez nas plastik przechodzi przez nasz organizm. Co najmniej niektóre z tych substancji pozostają w naszym ciele, potencjalnie powodując szkody dla naszego zdrowia. Badanie przeprowadzone w Australii donosi o poważnych uszkodzeniach narządów u ptaków morskich, które spożywają tworzywa sztuczne jako część swojej codziennej diety. Pojęcie "Plastikoza" zostało wprowadzone, aby opisać ten stan.
Istnieje wiele raportów i badań na ten temat. Im więcej zgłębiamy literaturę naukową, tym bardziej przekonujemy się, że nasze władze powinny dostarczyć więcej informacji na ten temat i podjąć bardziej zdecydowane działania - teraz, a nie później.
Czy mieszkańcy Kanady powinni teraz podejmować działania w celu zmniejszenia ilości używanego plastiku i jego wyrzucania? Czy powinniśmy spożywać wodę z tradycyjnych plastikowych butelek jednorazowego użytku? (Nasze dotychczasowe dochodzenie wskazywałoby na odpowiedź: "Nie".)
Podobnie jak w przypadku wielu obecnych problemów środowiskowych, trudno jest zaakceptować fakt, że rutynowe czynności, które wykonujemy od długiego czasu, mogą być szkodliwe. Plastik był początkowo uważany za cudowny materiał po raz pierwszy w 1907 roku. Od tego czasu stał się powszechnym produktem używanym obecnie przez prawie każdego na naszej planecie. Jednak dopiero teraz zaczyna być uznawany za szkodliwy dla naszego środowiska, natury i nas samych.
Według Światowej Organizacji Zdrowia oczyszczanie ścieków może usunąć ponad 90% mikroplastików z odpadów. Dowiedzieliśmy się również, że konwencjonalne metody uzdatniania wody pitnej są w stanie usuwać cząsteczki o rozmiarze mniejszym niż mikrometr. Niemniej jednak pozostaje trudne pytanie: czy to wystarczy?
Dlaczego pozostawiać zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi do oczyszczania ścieków na końcu procesu? Friends of the Earth Canada sądzi, że pierwszym krokiem powinno być zapobieganie zanieczyszczeniom. Musimy dokładnie zbadać, w jaki sposób korzystamy z tworzyw sztucznych w naszym codziennym życiu i ograniczyć ich zużycie, zwłaszcza w kontekście żywności. Należy unikać gotowania w plastiku. Tworzywa sztuczne jednorazowego użytku powinny być zakazane, zastępowane przez opakowania wielokrotnego użytku.
Dodaj komentarz