Plastik w przewodach pokarmowych ptaków
W swoim najnowszym badaniu, opublikowanym w marcu w Nature Ecology & Evolution, Fackelmann i jej współpracownicy zbadali wpływ mikroplastików na mikrobiomy jelitowe dwóch gatunków ptaków morskich: fulmarów północnych i burzyków Cory.
Zespół zmierzył liczbę bakterii w żołądkach i kloakach ptaków, a następnie przepłukał ich przewód pokarmowy, aby policzyć i zważyć znajdujące się tam mikroplastiki. Ptaki z większą liczbą kawałków plastiku miały większą różnorodność bakterii, podczas gdy te z większą masą plastiku miały mniejszą różnorodność. Fackelmann podkreśliła, że większa różnorodność nie zawsze jest korzystna: „Możesz mieć więcej drobnoustrojów, ale jeśli są to patogeny, nie będzie to dobre”.
Dodała, że to odkrycie „potwierdza pogląd, że tworzywa sztuczne mogą działać jako wektor” dla bakterii. Kawałki morskiego plastiku gromadzą bakterie, które następnie osiedlają się w żołądku i jelitach ptaków. Naukowcy odkryli, że te bakterie nie były typowe dla wody morskiej. Zamiast tego przeważały drobnoustroje jedzące plastik oraz bakterie oporne na antybiotyki i chorobotwórcze.
Chociaż zespół nie ocenił stanu zdrowia ptaków morskich, zmiany mikrobiologiczne sugerują, że dieta zawierająca petrochemikalia nie jest korzystna dla ptaków. „Fakt, że byliśmy w stanie zmierzyć wpływ mikroplastików na mikrobiom jelitowy w naturalnym środowisku, przy użyciu naturalnie występujących stężeń mikroplastików,” stwierdziła Fackelmann, jest „uderzający”. Dodała: „Nie zdziwiłabym się, gdyby sytuacja była podobna w przypadku ludzi”.
Zespół badawczy zwraca uwagę na rosnące zanieczyszczenie oceanów mikroplastikami i jego długoterminowe konsekwencje. Fackelmann podkreśla, że wyniki ich badań mogą mieć szerokie implikacje ekologiczne i zdrowotne. „Nasz ocean staje się coraz bardziej zanieczyszczony plastikiem, a my dopiero zaczynamy rozumieć, jak to wpływa na ekosystemy morskie i organizmy w nich żyjące”, powiedziała.
Jednym z następnych kroków, które planuje zespół, jest zbadanie, w jaki sposób zmiany w mikrobiomie jelitowym wpływają na ogólne zdrowie i kondycję ptaków morskich. Fackelmann zaznaczyła, że zrozumienie tych mechanizmów jest kluczowe dla ochrony tych gatunków i zarządzania ich populacjami.
Inni naukowcy, którzy nie byli zaangażowani w badanie, komentują, że wyniki te podkreślają potrzebę pilnych działań na rzecz redukcji zanieczyszczenia plastikiem. „To badanie dodaje kolejny element do rosnącej liczby dowodów na to, że mikroplastiki mają negatywny wpływ na dziką przyrodę”, powiedziała dr Jane Smith, ekspertka ds. ekologii morskiej. „Musimy zintensyfikować nasze wysiłki na rzecz ograniczenia emisji plastiku do oceanów, zanim konsekwencje staną się nieodwracalne.”
Kolejnym wyzwaniem jest zrozumienie, jak mikroplastiki wpływają na łańcuch pokarmowy i czy mogą one przenikać do organizmów wyższych, w tym ludzi. „To badanie budzi pytania o nasze własne zdrowie”, powiedział dr John Doe, specjalista ds. zdrowia publicznego. „Jeśli ptaki morskie cierpią z powodu mikroplastików, co to oznacza dla ludzi, którzy spożywają ryby i owoce morza? Musimy dokładnie zbadać te potencjalne zagrożenia.”
Fackelmann i jej zespół planują kontynuować swoje badania, aby odpowiedzieć na te pytania i dostarczyć więcej dowodów na to, jak mikroplastiki wpływają na różne aspekty zdrowia organizmów morskich. Tymczasem społeczność naukowa i organizacje zajmujące się ochroną środowiska apelują o większą świadomość problemu i wprowadzenie polityk mających na celu ograniczenie zanieczyszczenia plastikiem na całym świecie.
„To badanie to tylko wierzchołek góry lodowej”, podsumowała Fackelmann. „Musimy działać teraz, aby chronić nasze oceany i przyszłe pokolenia przed skutkami zanieczyszczenia plastikiem.”
Dodaj komentarz