Międzynarodowa Sieć Eliminacji Zanieczyszczeń...
Każdego roku do oceanów trafia około 8 milionów ton tworzyw sztucznych. Poza widocznymi śmieciami czai się narastający, niewidoczny kryzys toksycznych chemikaliów w ekosystemie. Jak wykazują badania, chemikalia rozprzestrzeniają się w każdym zakamarku naszej planety, zatruwając żywność i nasze ciała.
W tworzywach sztucznych znajduje się około 10 tysięcy różnych substancji, spośród których 2400 jest identyfikowanych jako "stanowiące poważne zagrożenie dla zdrowia".
Na co mogą one wpływać w ludzkich organizmach
- bezpłodność
- zaburzenia hormonalne
- otyłość
- choroby nowotworowe
Ponadto wiele chemikaliów w tworzywach sztucznych jest bardzo trwałych, co oznacza, że pozostawiają toksyczny ślad również dla przyszłych pokoleń. Wśród chemikaliów budzących obawy naukowcy zidentyfikowali 1646 stosowanych w tworzywach sztucznych, które są bardzo toksyczne dla środowiska wodnego. Międzynarodowa Sieć Eliminacji Zanieczyszczeń (IPEN) przeprowadziła analizę toksycznych chemikaliów zawartych w tworzywach sztucznych z całego świata. Wyniki badań wykazały obecność niebezpiecznych związków w butelkach dla niemowląt, akcesoriach do włosów, zabawkach, ubraniach, plastikowych odpadach na plażach oraz w opakowaniach żywności. Wiele z tych związków nie jest chemicznie związanych z materiałem i może się wypłukiwać, co z kolei prowadzi do przeniesienia ich na organizmy morskie oraz ludzi. Niestety, problem ten przekracza daleko widoczne, plastikowe odpady unoszące się na powierzchni oceanów. Zidentyfikowane jako niebezpieczne substancje chemiczne to m.in. bisfenol A (BPA), który jest powiązany z ryzykiem wystąpienia raka oraz wpływa negatywnie na rozwój, wzrost i przeżycie organizmów wodnych. W tworzywach sztucznych występują również trwałe zanieczyszczenia organiczne, takie jak chlorowane parafiny, które gromadzą się w morskich łańcuchach pokarmowych i pozostają w oceanach przez bardzo długi czas. Inną szkodliwą substancją jest PFAS, który powoduje szereg negatywnych skutków dla organizmów wodnych, w tym nadpobudliwość oraz zaburzenia w napełnianiu pęcherza pławnego u ryb.
W listopadzie IPEN zbierze się ponownie, aby rozpocząć negocjacje w sprawie Traktatu o tworzywach sztucznych. Traktat ten jest postrzegany jako globalna szansa na zakończenie zanieczyszczenia plenety tworzywami sztucznymi. Może zatem być przełomowy w naszych dążeniach do stawienia czoła niewidocznym zagrożeniom związanym z kryzysem tworzyw sztucznych. Delegaci muszą skupić się na planie, w jaki sposób możemy powstrzymać produkcję tworzyw sztucznych, które szkodzą zdrowiu ludzkiemu i środowisku. Tylko wtedy możemy przejść na bezpieczniejsze, bardziej zrównoważone materiały, które nie szkodzą naszym oceanom i naszemu zdrowiu.
Dodaj komentarz