Co jest najgorsze w "zdrowych"...
Dieta wegetariańska i wegańska to dwa największe trendy w odżywianiu się Polaków. Specjaliści od odżywiania zdecydowanie odradzają obydwie te opcje. Wskazują absurd "modowy" może doprowadzić do ruiny na zdrowiu. Dieta bezglutenowa nie ma najmniejszego sensu, jeśli u danej osoby nie stwierdzono choroby zwanej celiakią. Powstało wiele mitów na temat szkodliwości glutenu u ludzi całkowicie zdrowych.
Rezygnowanie z produktów odzwierzęcych w diecie, pomimo braku wskazań zdrowotnych stało się bezsensownym żywieniowym trendem. Strony internetowe, youtuberzy promujący weganizm opowiadają historie niestworzone o cudownych właściwościach ich diet. Niestety to wszystko jest kłamstwem, na które nabiera się wiele osób. Niektóre pro-wegańskie historie sięgają i przekraczają granice absurdu. Ich autorzy twierdzą, że dzięki nim można wyleczyć raka, trądzik, niemal każdą chorobę. Największą mitomanią jest jednak „oczyszczanie organizmu z toksyn”. Problem takich pseudoekspertów od odżywiania staje się problemem społecznym. Coraz więcej ludzi z powodu weganizmu ma problemy hormonalne i cały szereg innych problemów zdrowotnych, które są tego następstwem.
Prawda jest taka, że dieta wegańska jest szkodliwa dla zdrowia. Często prowadzi już w krótkim czasie do pogorszenia stanu zdrowia poprzez niedobory pokarmowe.
Co tak naprawdę szkodzi w naszym jedzeniu
Po pierwsze i najgorsze – wszechobecny plastik. Dostaje się on do naszych organizmów nie tylko poprzez spożywanie skażonych nim ryb i innych zwierząt żyjących w morzu. Wchłaniamy go z woreczków z ryżem, herbatek ekspresowych i wielu innych opakowań spożywczych. Naukowcy już jakiś czas temu potwierdzili jego szkodliwość i odkładanie się w jelitach. Wciąż trwają badania nad szkodliwością spożytego plastiku na wątrobę i inne organy. Dowiedziono również, że z jelit plastik jest w stanie się przedostać do układu krwionośnego.
Dodaj komentarz