Bioplastiki - kolejna ekościema!
W miarę narastającego i coraz bardziej palącego się kryzysu związanego z zanieczyszczeniem plastikami, firmy produkujące towary konsumpcyjne i opakowania coraz częściej sięgają po tzw. „bioplastiki” jako zamiennik tradycyjnych tworzyw sztucznych pochodzących z paliw kopalnych. Te biodegradowalne materiały wykonane z różnorodnych składników oferują alternatywę, ale śledzenie ich zmian jest wyzwaniem. Ignorowanie tych zagrożeń może prowadzić do poważnych konsekwencji.
Obecnie najpopularniejszym rodzajem bioplastiku jest PLA, czyli polilaktyd, który powstaje z kukurydzy lub trzciny cukrowej.
Podobnie do tradycyjnych tworzyw sztucznych, PLA jest powszechnie promowany jako materiał pochodzenia roślinnego nadający się do kompostowania, idealny do wyrobów jednorazowego użytku, takich jak kubki, sztućce i pojemniki na wynos. W sektorze hotelarsko-gastronomicznym, gdzie powszechne jest stosowanie jednorazowych artykułów, przesiadka na biodegradowalne tworzywa jest postrzegana jako krok w kierunku zrównoważonego rozwoju. Jednak ta „zielona” alternatywa może być mniej przyjazna dla środowiska i zdrowia, niż się wydaje. Nowy raport naszej organizacji, Plastic Pollution Coalition, oraz grupy badawczej Eunomia, przygląda się bliżej procesom produkcji i utylizacji PLA, ujawniając, że twierdzenia dotyczące jego zrównoważonego charakteru są często przesadzone, a nawet mogą prowadzić do praktykowania tzw. „ekościemowania” (ang. greenwashing). W rzeczywistości PLA może być równie szkodliwy dla ludzi i planety, co tradycyjne tworzywa sztuczne wyprodukowane z paliw kopalnych.
Biotworzywa, takie jak PLA, są wytwarzane z surowców, które często wymagają intensywnych praktyk rolniczych, przyczyniając się tym samym do szeregu problemów ekologicznych, włączając w to wylesianie, zanieczyszczenie wód, degradację gleby, utratę różnorodności biologicznej oraz wysiedlanie rdzennej ludności i zubożenie żywności. Pomimo że biotworzywa stanowią jedynie 1% globalnego rynku tworzyw sztucznych, ich produkcja wymaga znacznych obszarów gruntów rolnych, szacowanych na około 800 000 hektarów (prawie 2 miliony akrów). Gdyby biotworzywa, w tym PLA, całkowicie zastąpiły tradycyjny plastik w opakowaniach, potrzebne byłoby aż 61 milionów hektarów (235 000 mil kwadratowych) gruntów ornych, co stanowi powierzchnię zbliżoną do obszaru Teksasu.
Pomimo że biotworzywa są uważane za ekologiczne, ich produkcja również generuje negatywne skutki dla środowiska. Zakłady przemysłowe, w których są wytwarzane, zazwyczaj korzystają z paliw kopalnych, co przyczynia się do zanieczyszczenia powietrza, wód i gleb, a także do globalnego ocieplenia. Te obiekty przemysłowe często są lokalizowane w społecznościach biednych, wiejskich, czarnych, rdzennej ludności lub o różnym kolorze skóry. Mieszkańcy tych obszarów są narażeni na zwiększone ryzyko zdrowotne z powodu emisji substancji chemicznych, wypadków i pożarów.
Podobnie jak tradycyjne tworzywa sztuczne, również PLA jest formowane w małe granulki w fabrykach, które mogą łatwo przedostać się do środowiska i społeczności, powodując poważne szkody dla lokalnej flory i fauny. Dodatkowo, zarówno PLA, jak i inne biotworzywa, mogą zawierać tysiące różnych substancji chemicznych, w tym takie, które zakłócają gospodarkę hormonalną. Te substancje chemiczne są szkodliwe zarówno dla zdrowia ludzi, jak i dla środowiska, co stanowi istotne zagrożenie dla życia organicznego, w tym dla organizmów ludzkich.
Gdy PLA trafia na wysypisko lub przedostaje się do środowiska, co często ma miejsce, rozkłada się na mikroplastiki, które zawierają substancje chemiczne, przenikając do naszego środowiska i zanieczyszczając żywność oraz wodę. Tylko w 2018 roku w USA wyrzucono około 90 000 ton produktów PLA jako odpady, w tym opakowania, artykuły spożywcze i inne wyroby jednorazowego użytku. Zanieczyszczenie to będzie rosło wraz z kontynuacją produkcji PLA, która wzrosła z około 200 000 ton w 2015 roku do 300 000 ton na całym świecie w 2019 roku, jak sugerują dostępne dane z ostatnich lat. Nasze zrozumienie produkcji PLA jest utrudnione przez brak przejrzystości w branży i powszechność przyszłościowych zapowiedzi. Takie oświadczenia opierają się na domysłach, a nie na konkretnych danych, mając na celu zadowolenie inwestorów i dezinformację opinii publicznej.
Dodatkowo, PLA umacnia ten sam model myślenia i systemy jednorazowego użytku, które są głównym źródłem zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi.
Aby rozwiązać problem zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi, potrzebujemy materiałów i systemów pozbawionych plastiku, niewykazujących toksyczności, nadających się do wielokrotnego użytku i wielokrotnego napełniania, eliminując w ten sposób marnotrawstwo, a nie zastępowania go bardziej marnotrawnymi materiałami syntetycznymi jednorazowego użytku, jak PLA.
Rozwiązaniem problemu zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi nie jest poleganie na biotworzywach. Zamiast tego:
- Eliminacja produktów i systemów jednorazowego użytku oraz budowanie rynków regeneracji opartych na wartościach takich jak ponowne wykorzystanie, ponowne napełnianie, naprawa i współdzielenie.
- Zmiana strategii z zastępowania konwencjonalnych tworzyw sztucznych biotworzywami na istotne ograniczenie produkcji tworzyw sztucznych i zwiększenie wykorzystania materiałów o bardziej zamkniętym obiegu, co promuje długoterminowy zrównoważony rozwój.
- Priorytetowe wykorzystanie materiałów podlegających nieskończonemu recyklingowi, takich jak aluminium, szkło i papier, w celu zachowania wartości zasobów i zmniejszenia ilości odpadów poprzez stworzenie nieustannych pętli recyklingu.
- Doskonalenie krajowej infrastruktury recyklingu w celu gromadzenia i zarządzania materiałami niezawierającymi tworzyw sztucznych, które mogą być poddane nieskończonemu recyklingowi, aby łagodzić wpływ tych materiałów na środowisko.
- Wprowadzenie przepisów nakładających na branże odpowiedzialność za zapobieganie i eliminowanie zanieczyszczeń oraz toksycznych substancji chemicznych, takich jak przepisy dotyczące rozszerzonej odpowiedzialności producenta oraz Światowy Traktat w sprawie tworzyw sztucznych.
Dodaj komentarz