ACC tworzy koalicję producentów plastiku...

Państwa członkowskie Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) mają spotkać się w tym miesiącu w Nairobi, celem opracowania projektu globalnego traktatu o tworzywach sztucznych. Można żywić nadzieję, że dzięki temu traktatowi kraje po raz pierwszy zgodzą się na zmniejszenie ilości produkowanych przez nie plastików jednorazowego użytku. Projekt traktatu jest reklamowany jako najważniejszy pakt środowiskowy od czasu porozumienia paryskiego z 2015 r. w sprawie zmian klimatycznych. 

Globalna eksplozja jednorazowego plastiku daje się wszystkim coraz bardziej we znaki. Nie mówimy tutaj już tylko o pływających wyspach z plastiku, ale i bezpośrednim wpływie na zdrowie ludzi i zwierząt.  Ponad 50 krajów, wzywa do zawarcia umów dotyczących środków ukierunkowanych na produkcję tworzyw sztucznych. To także problem wielkich koncernów naftowych i chemicznych. Przewiduje się, że przemysł podwoi produkcję tworzyw sztucznych na całym świecie w ciągu dwóch najbliższych dekad. 

Publicznie grupy przemysłu tworzyw sztucznych reprezentujące firmy takie jak: ExxonMobil Corp, Royal Dutch Shell Plc i Dow Inc wyraziły poparcie dla globalnego porozumienia w celu rozwiązania tego problemu. Jednak za kulisami mówi się, że te organizacje opracowują strategie, aby przekonać uczestników konferencji do odrzucenia jakiejkolwiek umowy, która ograniczyłaby produkcję tworzyw sztucznych. Na czele tych wysiłków stoi American Chemistry Council (ACC), potężna grupa amerykańskich firm naftowych i chemicznych. Jak informują dziennikarze śledczy: Zgodnie z wiadomością e-mail z 21 października wysłaną przez grupę handlową do skopiowanej na ślepo listy odbiorców, ACC z siedzibą w Waszyngtonie, próbuje stworzyć koalicję wielkich firm, aby pomóc w odwróceniu dyskusji traktatowych z dala od ograniczeń produkcyjnych. Celem syndykatu plastikowego jest skupienie uwagi rządów na korzyściach płynących z plastiku. Nie da się ukryć, że plastik jest osadzony we współczesnym życiu i niezbędny w takich sektorach jak produkcja samochodów. Przemysł tworzyw sztucznych szybko przytacza takie zastosowania w obronie nieograniczonej produkcji. Jednak głównym tematem konferencji ONZ są jednorazowe tworzywa sztuczne, takie jak opakowania do żywności, torby na zakupy i opakowania dostawcze. Według przełomowego badania z 2017 r. opublikowanego w czasopiśmie Science Advances, plastik jednorazowego użytku stanowi około 40% całej produkcji. ACC od dawna staje w obronie jednorazowych tworzyw sztucznych jako lepszych dla planety, niż ich alternatywy, takie jak szkło i tektura, które są cięższe i wymagają do transportu więcej paliw kopalnych. Niektórzy klimatolodzy twierdzą, że powyższa analiza jest błędna, ponieważ nie uwzględnia ogromnych kosztów społecznych związanych z zarządzaniem odpadami z tworzyw sztucznych, które są trudne do recyklingu, powolne w degradacji i drogie w zbieraniu, zakopywaniu i spalaniu. Tymczasem ACC i jej odpowiednik z siedzibą w Brukseli - Plastics Europe, przed rozmowami spotykały się prywatnie z urzędnikami rządowymi, aby przedstawić swoją perspektywę. Dodatkowo ACC w zeszłym roku zorganizowało briefing telefoniczny, przedstawiając amerykańskim urzędnikom własną wizję tego, jak powinien wyglądać traktat z Nairobi.